Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze

Żagań. Prokurator Rejonowy w Żaganiu prowadzi śledztwo wobec 4 mężczyzn w wieku 25,22,27 i 26 lat. Podejrzanym zarzucono, że w marcu 2015 r. w Szprotawie, Wrocławiu, i Krakowie w rożnych konfiguracjach osobowych dopuścili się kradzieży samochodów , paserstwa i pomocy w ukryciu i zbyciu części do nich należących.

Jak ustalono ... jeden z podejrzanych w dniu 10 marca 2015 roku w jednym z garaży na terenie Szprotawy przechowywał pochodzący z przestępstwa samochód osobowy marki Honda Jazz o wartości 20000 zł - skradziony w dniu 27.01.2015r. w Krakowie , nadto przechowywał pochodzący z przestępstwa samochód osobowy marki Nissan Micra o wartości 38000 zł skradziony w dniu 15.02.2015 roku we Wrocławiu.

 Drugiemu z podejrzanych zarzucono, że w okresie od 27.01.2015r. do 10.03.2015r. w Szprotawie pomagał w zbyciu części od samochodu osobowego marki Honda Jazz , który został uzyskany za pomocą czynu zabronionego - kradzieży w dniu 27 stycznia 2015 roku w Krakowie , w ten sposób że demontował poszczególne części tego pojazdu w celu dalszej odsprzedaży.

 Trzeciemu z podejrzanych przedstawiono zarzut, że 27.01.2015r. w Krakowie przy użyciu oryginalnego kluczyka (po jego uprzednim zaborze) , dokonał kradzieży samochodu osobowego marki Honda Jazz o wartości 20000 zł . Nadto, że 15 lutego 2015r. we Wrocławiu przy użyciu oryginalnego kluczyka (po jego uprzednim zaborze, dokonał kradzieży samochodu osobowego marki Nissan Micra o wartości 38000 zł przy czym czynów tych dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwo podobne.

 Czwartemu z podejrzanych zarzucono, że w okresie od 27 stycznia 2015 roku do 10 marca 2015 roku w Szprotawie pomagał w zbyciu części od samochodu osobowego marki Honda Jazz o wartości 20000 zł który został uzyskany za pomocą czynu zabronionego .

 Sąd Rejonowy w Żaganiu, na wniosek prokuratora w marcu b.r. zastosował wobec 3 podejrzanych areszt tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy . Czwartego z podejrzanych prokurator oddal pod dozór policji. /jcz