ODPOWIE ZA ZBRODNIĘ DOKONANĄ 27 LAT TEMU - WCZORAJ USŁYSZAŁ WYROK: 25 LAT POZBAWIENIA WOLNOŚCI

Dodano: 2015-03-12

Zielona Góra. W dniu wczorajszym Sąd Okręgowy w Zielonej Górze wydał wyrok w głośnej sprawie zabójcy, który po dokonaniu tej zbrodni przez 27 lat przebywał na wolności. 26 lutego poinformowaliśmy o skierowaniu przez Prokuratora Okręgowego do sądu aktu oskarżenia przeciwko 54-letniemu mężczyźnie, który w nocy z 26 na 27 listopada 1987 roku w Zielonej Górze, działając w zamiarze pozbawienia życia 33-letniej kobiety, poprzez uciskanie rękoma narządów krtani, doprowadził u niej do ostrej niedrożności dróg oddechowych, w wyniku czego nastąpił jej zgon. W toku prowadzonego śledztwa ustalono, że do zabójstwa doszło na tle seksualnym.

Ówczesna Prokuratura Wojewódzka w Zielonej Górze 4 grudnia 1987 roku wszczęła śledztwo w sprawie śmierci kobiety. Z ustaleń śledztwa wynikało, że w dniu 27 listopada 1987 roku ok. godz. 8.00 w rejonie ul. Chopina w Zielonej Górze, ujawniono zwłoki kobiety.

Podczas prowadzonych w tym czasie czynności procesowych zwłoki poddano oględzinom zewnętrznym, w wyniku których zabezpieczono do dalszej analizy ślady biologiczne. Nadto ujawniono mikrowłókna pod paznokciami zmarłej i na odzieży. Ślady biologiczne poddano początkowo badaniom serologicznym w Zakładzie Kryminalistyki Komendy Głównej MO.

Podjęte w toku śledztwa czynności pozwoliły na ustalenie, że ostatni raz kobietę "żywą" widziano w nocy 27.11.1987 roku ok. godziny 2, 27 , gdy wychodziła z restauracji "Topaz", w której pracowała.

Dokonane w toku śledztwa ustalenia pozwoliły wówczas na wytypowanie sprawcy zabójstwa (w dniu zdarzenia miał 27 lat). 25 lutego 1988 roku mężczyźnie przedstawiono zarzut zabójstwa - następnie był on wielokrotnie przesłuchiwany w charakterze podejrzanego. Zebrane wówczas w sprawie dowody nie dały jednak podstaw do jednoznacznego przypisania mężczyźnie sprawstwa zabójstwa 33-latki i z tego powodu, w dniu 28 grudnia 1988 roku, umorzono przeciwko niemu to postępowanie z powodu braku dowodów popełnienia przestępstwa, a w sprawie - wobec niewykrycia sprawcy.

Prokuratura o sprawie jednak nie zapomniała.

W związku z rozwojem nauki i pojawieniem się nowych możliwości badawczych, postanowieniem Prokuratora Okręgowego z dnia 6 lutego 2012 roku powołano biegłych z dziedziny badań DNA w celu poddania ponownej ekspertyzie zabezpieczonych w dniu 27 listopada 1987 r. w toku oględzin zwłok - śladów biologicznych, przekazując jednocześnie biegłym materiał porównawczy. Z opinii obecnie powołanych biegłych wynikało, że na powierzchni włosów denatki ujawniono materiał genetyczny, który z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością pochodził właśnie od oskarżonego.

Z uwagi na ujawnienie nowych istotnych dowodów w sprawie - w dniu 14 stycznia 2013 roku Prokurator Apelacyjny w Poznaniu wznowił umorzone postępowanie przeciwko ... wcześniej podejrzanemu mężczyźnie. Uzyskane w toku obecnie prowadzonego postępowania dowody pozwoliły na przyjęcie, że oskarżony dopuścił się zabójstwa kobiety oraz przestępstwa rabunku na niej, po uprzednim jej zgwałceniu.

Mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności.

Wyrok nie jest prawomocny.

Dodać w tym miejscu należy, że jest to w ostatnich 2 latach drugi już sukces zielonogórskich prokuratorów pracujących przy sprawach z tzw. archiwum X, którzy skutecznie doprowadzili do skazania za zbrodnie popełnione w przeszłości. Ostatnia taka sprawa to wyrok również 25 lat pozbawienia wolności dla zabójcy Basi Ż. z Radomi.