SPRAWCY NAPADU NA KANTOR W GUBINIE OSKARŻENI

Dodano: 2010-02-25

Krosno Odrzańskie - Gubin. Prokurator Rejonowy w Krośnie Odrzańskim skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 3 mężczyznom w wieku od 23 do 45 lat. Oskarżeni w dniu 25 listopada 2009 r. w Gubinie, działając wspólnie i w porozumieniu, przy czym 37-latek posługiwał się wobec pokrzywdzonej bronią krótką na ostrą amunicję, usiłowali dokonać kradzieży pieniędzy w kwocie 9 783 zł pochodzących z utargu w jednym z gubińskich kantorów. Sprawcy zamierzonego celu nie osiągnęli z uwagi na zdecydowana postawę pokrzywdzonej. O sprawie pisaliśmy Aktualnościach z dnia 26 i 30 listopada 2009 r.

Jak ustalono feralnego dnia oskarżeni przyjechali do Gubina z zamiarem dokonania napadu na kantor. Dzień wcześniej obserwowali to miejsce jak i jego sprzedawczynię. Uprzednio wspólnie uzgodnili, że 23- latkowi została wyznaczona rola kierowcy, który dowiózł do miejsca zdarzenia współoskarżonych i miał ich zabrać po dokonaniu napadu. Po dokonaniu przestępstwa mężczyźni mieli podzielić się "dolą" z napadu na równe 3 części. Trzydziestosiedmioletni mężczyzna zabrał ze sobą w tym celu broń krotką na ostrą amunicję.

Zgodnie z podziałem ról 45- latek miał wywabić sprzedawczynię kantoru zza lady, w tym czasie 37 - latek miał wejść od tyłu budynku do wnętrza kantoru, przy pomocy broni zastraszyć pokrzywdzoną i zabrać pieniądze z utargu. Gdy sytuacja się zmieniła i do kantoru zbliżał się klient 45-latek odstąpił od wywabienia kobiety i poszedł dalej ulicą. Wówczas 37-latek zaatakował wchodzącą tylnym wejściem do kantoru sprzedawczynię, wepchnął ją do środka i wyciągnął w jej kierunku broń. Pokrzywdzona zaczęła wzywać pomocy oraz próbowała wypchnąć napastnika za drzwi kantoru. W pewnym momencie kobieta wyrwała z kurtki sprawcy kawałek paska. Napastnik przestraszył się i zaczął uciekać. 

W pogoń za oskarżonym ruszył syn pokrzywdzonej znajdujący się obok kantoru. Po drodze 37-latek zamienił się kurtkami z 45-latkiem i każdy z nich udał się inną drogą do kierowcy czekającego na nich niedaleko miejsca zdarzenia. W międzyczasie 45-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Chwilę później zadzwonił do niego 37-latek i podał swoje położenie nie wiedząc, że telefon odebrał już funkcjonariusz policji. Drugi ze sprawców tym samym również został zatrzymany, 23- letni kierowca niedługo po tym także. 

Sprawcy zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im kara pozbawienia wolności na okres nie krótszy niż 3 lata  maksymalnie  15 lat pozbawienia wolności./jcz 

zobacz także:
- w Precedensach - Rozbój/ niebezpieczny przedmiot/ obiektywne cechy "niebezpieczności"