Prokurator, a ocena materiału dowodowego

Dodano: 2007-12-02

Prokurator, jako organ prowadzący lub nadzorujący postępowanie karne z mocy art. 7 kpk ma zagwarantowane prawo do oceny zebranego w śledztwie materiału dowodowego i podjęcie na tej podstawie decyzji o wniesieniu aktu oskarżenia lub umorzeniu śledztwa. Prokuratorska ocena zgromadzonego materiału dowodowego powinna być dokonywana w granicach swobody wyznaczonej przez dyrektywy zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Prokuratora nie wiąże ani opinia ekspertów, ani zdanie którejkolwiek ze stron zainteresowanych rozstrzygnięciem sprawy.

Kontrola stanowiska prokuratorskiego przebiega dwutorowo. W przypadku wniesienia aktu oskarżenia dokonuje jej sąd, który może sprawę skierować do rozpoznania na rozprawie albo też zwrócić prokuratorowi do uzupełnienia. Może też umorzyć bez prowadzenia rozprawy po stwierdzeniu braku oczywistych podstaw do oskarżenia. W razie umorzenia postępowania przez prokuratora, jeszcze do niedawna stronie kwestionującej takie rozstrzygnięcie przysługiwało prawo wniesienia zażalenia do prokuratora nadrzędnego nad prokuratorem, który wydał postanowienie o umorzeniu. Prokurator nadrzędny mógł podzielić zarzuty skarżącego i decyzję uchylić. Jeżeli jednak postanowienie uważał za słuszne, sprawę wraz z zażaleniem i swoim stanowiskiem przesyłał do sądu. W takim przypadku ostateczna decyzja także należała do sądu, a jego opinia wiązała prokuratora.

Po obowiązującej od dnia 12 lipca 2007r. nowelizacji przepisów k.p.k. z instancyjnej procedury kontroli decyzji umarzających postępowanie oraz odmawiających jego wszczęcia wyeliminowano prokuratora nadrzędnego, a zażalenie na te decyzje kierowane są bezpośrednio do sądu rejonowego.

Określając zakres uprawnień prokuratora przy ocenie materiału dowodowego, Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 17 września 2001 r. bardzo stanowczo podkreślił, że stwierdzenie błędów śledztwa oraz sposobu jego zakończenia, a także naprawa wszelkich uchybień następuje w ramach postępowania zażaleniowego. Nawet oczywiste błędy w ocenie dowodów czy nieudolność w prowadzeniu czynności - zdaniem Sądu Najwyższego - nie mogą być uznane za oczywiste i rażące naruszenie prawa, zwłaszcza wówczas, gdy prokurator umarzając postępowanie zajął stanowisko co do wartości zebranych dowodów.

Tym samym odmienna ocena dowodów czy stwierdzenie, że śledztwo mogło i powinno być prowadzone lepiej nie daje automatycznie podstaw do dyscyplinarnego usunięcia prokuratora z urzędu. Przyjęcie odmiennego poglądu byłoby zagrożeniem dla zasad samodzielności, niezależności i bezstronności gwarantowanych prokuratorowi z racji pełnionej przez niego funkcji. Według Sądu Najwyższego, prokurator, który błędy popełnia częściej niż inni, nie powinien natomiast awansować ani czerpać innych gratyfikacji przynależnych temu zawodowi.

Nieco inaczej przedstawia się problem służbowej kontroli decyzji podejmowanych przez prokuratura. Od 12 lipca 2007 r. prokurator przełożony uprawniony jest do zmiany lub uchylenia każdej decyzji prokuratora podległego. Jednak zmiana lub uchylenie decyzji już doręczonej stronom, ich pełnomocnikom lub obrońcom oraz innym uprawnionym podmiotom, może nastąpić wyłącznie z zachowaniem trybu i zasad określonych w ustawie, czyli przez sąd w sposób wskazany na wstępie tego artykułu. Jednocześnie, co należy podkreślić, w razie stwierdzenia oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa, prokurator przełożony jest obowiązany żądać wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przeciwko prokuratorowi, który obrazy się dopuścił. [j.w.]