ODPADY ZAGRAŻAŁY UJĘCIU WODY PITNEJ

Dodano: 2006-09-28. Świebodzin.

Prokurator Rejonowy w Świebodzinie skierował do sadu akt oskarżenia przeciwko renciście, który okresie od 2003 r. do 13 czerwca 2006 r. w Świebodzinie, będąc pełnomocnikiem właściciela działki w III obrębie miasta Świebodzin, osobą odpowiedzialną za zagospodarowanie tejże nieruchomości, nie posiadając zezwolenia na składowanie odpadów, wbrew przepisom składował na tej działce odpady w takich warunkach i w taki sposób, że mogły one zagrozić życiu i zdrowiu wielu osób.

W toku śledztwa stwierdzono, że w bardzo bliskiej odległości od linii kolejowej Warszawa - Kunowice, na gruncie jednej z działek składowane są w dużej ilości odpady komunalne. Okazało się, że za zgromadzenie odpadów odpowiedzialny jest pełnomocnik firmy, która zajmuje m.in. wywożeniem odpadów. Firma ta nie miała jednak pozwolenia na składowanie odpadów komunalnych na działce. Składowisko znajdowało się w odległości kilkuset metrów od ujęcia wody pitnej dla miasta Świebodzin, co mogło stwarzać zagrożenie dla środowiska i mieć negatywny wpływ na jakość pobieranej wody. Stan taki trwa od 2003 r.

Oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.Grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.