PLANOWALI WYSADZENIE HOTELU

Dodano: 2006-05-17. Świebodzin.

W dniu 16 maja 2006 roku Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie została powiadomiona przez KPP w Świebodzinie o zatrzymaniu mężczyzny z torbą, w której według niego, miała być bomba. Mężczyzna wspólnie z 28 letnim kolegą zaplanował wysadzenie hotelu. Obu zatrzymano w Policyjnej Izbie Zatrzymań KPP w Świebodzinie. Około godziny 19 został oddelegowany na miejsce zdarzenia prokurator, który przejął prowadzenie czynności. W międzyczasie wezwano Grupę Minersko-Pirotechniczną SPAP z Poznania. Grupa ta dokonała oględzin zabezpieczonego materiału wybuchowego.

Okazało się, ze w torbie reklamowej w szklanym słoiczku znajduje się proch strzelniczy i artyleryjski, mechanizm zegarowy, część telefonu komórkowego oraz żarówka, która miała zapalnik. Elementy te były połączone w całość i w przypadku wzbudzenia elektrycznego mogły detonować. Grupa minerska dokonała rozbrojenia ładunku, W toku dalszych czynności dokonano przeszukania pomieszczeń mieszkalnych jednego z mężczyzn, gdzie ujawniono i zabezpieczono proch strzelniczy. Dalej w toku przeszukania przez prokuratora pomieszczeń mieszkalnych drugiego ze sprawców stwierdzono, iż posiada on różnego rodzaju materiały pirotechniczne. W przeszukaniu tym brała udział Grupa Minersko-Pirotechniczna z Poznania, która dokonała między innymi zabezpieczenia: granatu z wkręconym zapalnikiem bojowym, słoika z zawartością cieczy ze skrystalizowanymi drobinami, amunicję artyleryjską, karabiny i inne akcesoria broni oraz mieszaniny chemiczne.

Prokurator po zasięgnięciu opinii specjalistów z grupy Minersko - Pirotechnicznej podjął decyzję o ewakuacji mieszkańców jednego z bloków Osiedla Łużyckiego w Świebodzinie. Na miejsce wezwano Straż Pożarną, Pogotowie Ratunkowe, Pogotowie Energetyczne i Gazowe. Teren przyległy do budynku zabezpieczono przez funkcjonariuszy Policji, a następnie funkcjonariusze specjalistycznej grupy wynieśli z pomieszczeń mieszkalnych przedmioty i substancje niebezpieczne. Następnie zabezpieczone materiały konwojem przewieziono do nieczynnej żwirowni przy miejscowości Rozłogi (gmina Świebodzin), gdzie zostały zneutralizowane w ramach eksperymentu procesowego (cztery wybuchy). Całość czynności była prowadzona pod nadzorem prokuratora.

W wydanej opinii specjaliści stwierdzili, iż proch strzelniczy i artyleryjski zabezpieczony w ładunku wybuchowym oraz proch zabezpieczony podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych jednego ze sprawców mógł spełniać funkcję urządzenia wybuchowego domowej produkcji, stanowiącego bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia znajdujących się w pobliżu wielu osób. Ujawniony mechanizm zastosowany w zabezpieczonym urządzeniu wybuchowym mógł spowodować wybuch tego urządzenia (bomba była sprawna i można było jej użyć). Zabezpieczony podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych współsprawcy granat bojowy nie stanowił zagrożenia w takiej formie, jak został zabezpieczony, ale po napełnieniu go materiałem wybuchowym, mógł stanowić bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia.

W dniu dzisiejszym będą wykonywane czynności procesowe z udziałem obu zatrzymanych mężczyzn.

zobacz także:
- Broń palna - odpowiedzialność za nielegalne posiadanie
- Ujęcie sprawcy przestępstwa
- Przeszukanie