TRAGICZNY SKUTEK WYPRZEDZANIA NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH

Dodano: 2006-01-11. Nowa Sól.

Prokurator Rejonowy w Nowej Soli skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 25 letniemu mężczyźnie, który w dniu 23 sierpnia 2005 roku w Nowej Soli naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że jako kierujący samochodem marki Mercedes na ulicy Wrocławskiej, w trakcie wykonywania manewru wyprzedzania samochodu ciężarowego, w bezpośredniej bliskości przejścia dla pieszych, jadąc z nadmierną prędkością, przyczynił się do spowodowania wypadku komunikacyjnego poprzez potrącenie przejeżdzającego przez przejście dla pieszych rowerzysty, który na skutek upadku na jezdnię doznał obrażeń ciała w wyniku których zmarł.

W toku śledztwa ustalono, że w dniu 23 sierpnia 2005 r. po godzinie 20.00 pokrzywdzony wspólnie z kolegą udali się do sklepu nocnego, gdzie zakupili po dwa piwa, z którymi udali się do garażu kolegi.Tam obaj przez ponad godzinę pili zakupiony alkohol.

Po godzinie 21.00 mężczyźni wyszli z garażu i zamierzali udać się na ulicę Muzealną. Obaj udali się w kierunku ulicy Wrocławskiej prowadząc ze sobą rowery. Po dojściu do sklepu nocnego znajdującego się na ulicy Wróblewskiego i Wrocławskiej drugi z mężczyzn przeszedł od razu przez przejście dla pieszych na drugą stronę. Pokrzywdzony podszedł do okienka sklepu nocnego aby oddać butelki po piwie.

W tym czasie w stronę przejścia dla pieszych poruszał się samochód ciężarowy z naczepą, a za nim jechał samochód osobowy marki Mercedes cabrio. Samochód ciężarowy poruszał się wolno, przez pewien czas jadący za nim mercedes również. W pewnym momencie kierowca Mercedesa nagle przyspieszył i podjął manewr wyprzedzania samochodu ciężarowego, znalazł się na lewym pasie ruchu w bezpośredniej bliskości przejścia dla pieszych.

Wtedy też na przejście dla pieszych wjechał rowerem pokrzywdzony. Oskarżony spostrzegł go i podjął manewr hamowania, lecz z uwagi na zbyt dużą prędkość pojazdu wpadł na rowerzystę.

Na skutek uderzenia, pokrzywdzonego odrzuciło kilkanaście metrów, tak że aż upadł na chodnik.

W skutek poniesionych obrażeń po przewiezieniu do szpitala pokrzywdzony zmarł.

Jak ustalono bezpośrednią przyczyną zgonu był uraz wielonarządowy szczególnie czaszkowo-mózgowy ze stłuczeniem pnia mózgu oraz krwotokiem do komór bocznych mózgu.

Oskarżonemu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.