Wypowiedzenie umowy/ zgodność z prawem, a zasadność/ utrata zaufania

Precedensy. Sprawy pracownicze

Tytuł:
Wypowiedzenie umowy/ zgodność z prawem, a zasadność/ utrata zaufania
Wyrok:
Wyrok SN z dnia 3 sierpnia 2007r., sygn. I PK 79/07
Treść:
Przyczyny wypowiedzenia nie muszą charakteryzować się znaczną wagą ani powodować szkód po stronie pracodawcy. Nie jest też wymagane udowodnienie zawinionego działania pracownika. […] Przyczyna wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę ma dwojakie znaczenie: jedno występuje w aspekcie zgodności z prawem czynności pracodawcy, a drugie - jej zasadności (por. wyrok SN z 18.4.2001 r., I PKN 370/00, OSNP Nr 3/2003, poz. 65). W myśl art. 45 § 1 KP są to niezależne od siebie przesłanki oceny żądania uznania wypowiedzenia za bezskuteczne, przywrócenia do pracy albo odszkodowania. W płaszczyźnie zachowania wymaganej prawem formy wypowiedzenia (art. 30 § 4 KP) obowiązek pracodawcy sprowadza się do podania przyczyny wypowiedzenia w piśmie zawierającym jego oświadczenie w taki sposób, by jego adresat poznał motywy leżące u podstaw takiej decyzji. Sprostanie wymaganiom określonym w art. 30 § 4 KP polega zatem na wskazaniu przyczyny w sposób jasny, zrozumiały i dostatecznie konkretny (por. wyrok SN z 10.5.2000 r., I PKN 641/99, OSNP Nr 20/2001, poz. 618). W drugiej płaszczyźnie chodzi natomiast o to, by wskazana przyczyna mogła być uznana za uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę. Sąd II instancji uznał, że pozwany pracodawca sprostał wymaganiom określonym w art. 30 § 4 KP. Jest to ocena prawidłowa. Pracodawca nie wymienił wprawdzie daty pisma, którego sporządzenie i podpisanie, a także przekazanie ubezpieczycielowi miało spowodować utratę zaufania do powoda, jednakże nie zostało podważone ustalenie dokonane przez sąd I instancji, zgodnie z którym powód wiedział, o jakie pismo chodzi, gdyż prezes spółdzielni mu je okazał. W okolicznościach sprawy należy więc przyjąć, że podana przyczyna została sformułowana w sposób dostatecznie jasny i konkretny. Była to też rzeczywista przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę. Z żadnych okoliczności nie wynika, by pracodawca kierował się w rzeczywistości innymi motywami niż wskazane w jego oświadczeniu. […] Nie została też podważona dokonana przez SR ocena opisanego postępowania powoda jako nieprawidłowego w stopniu uzasadniającym wypowiedzenie umowy o pracę. Sąd Najwyższy podziela tę ocenę. Pracodawca kierujący pracą pracownika (art. 22 § 1 KP) jest władny ustalić sposób postępowania w zakresie sporządzania i podpisywania pism i dokumentów. Powód nie dostosował się do tych zasad, co stanowi wystarczającą przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę. Przyczyny wypowiedzenia nie muszą charakteryzować się znaczną wagą ani powodować szkód dla pracodawcy. Nie jest też wymagane udowodnienie zawinienia pracownika. Tym odróżnia się zasadność wypowiedzenia od wymagań stawianych w tym zakresie rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia przez pracownika jego podstawowych obowiązków. […] Sąd II instancji zasadnicze znaczenie przypisał sformułowaniu użytemu przez pracodawcę, a mianowicie złożeniu w jego imieniu oświadczenia woli, podczas gdy pismo sporządzone i podpisane przez powoda stanowiło oświadczenie wiedzy. W przekonaniu SO ta wadliwość oświadczenia pracodawcy przesądza o braku uzasadnienia dokonanego wypowiedzenia. Nie sposób się zgodzić z tym poglądem. Budzi on zastrzeżenia już z tego względu, że podnoszoną wadę sformułowania oświadczenia uznaje się za pozbawiającą wypowiedzenie prawdziwej przyczyny. Tymczasem pracodawcy można co najwyżej zarzucić, że wadliwie zakwalifikował pismo, którego sporządzenie i podpisanie przez powoda spowodowało rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem. Nie jest to jednakże wada tego rodzaju, która mogłaby przesądzać o niezgodności z prawem lub niezasadności wypowiedzenia w rozumieniu art. 45 § 1 KP. Jak bowiem ustalono, przyczyna wypowiedzenia została podana w sposób dostatecznie jasny i konkretny. To właśnie ta przyczyna spowodowała wypowiedzenie, a ponadto w wystarczającym stopniu usprawiedliwiała dokonane wypowiedzenia. Nie można uznać, że błędne określenie pisma jako oświadczenia woli, podczas gdy zawierało ono jedynie oświadczenie wiedzy, przesądza o nieprawdziwości podanej przyczyny, co uzasadnia roszczenie o odszkodowanie. Przyczyna wskazana przez pracodawcę była prawdziwa, gdyż rzeczywiście uznał on, że powód, naruszając zasady obowiązujące w zakresie podpisywania pism, utracił jego zaufanie. Sąd II instancji bez należytego uzasadnienia przywiązał nadmierną wagę do bezpodstawności określenia pisma jako oświadczenia woli. Sąd Najwyższy nie znajduje podstaw do tak rygorystycznej oceny. Nieprawidłowa kwalifikacja prawna nagannego zachowania pracownika stanowiącego przyczynę wypowiedzenia podaną w oświadczeniu pracodawcy nie przesądza o niezgodności z prawem lub bezzasadności wypowiedzenia w rozumieniu art. 45 § 1 KP. Zbliżony pogląd został już wyrażony przez SN w wyroku z 21.2.2002 r. (I PKN 936/00, PiZS Nr 11/2002, s. 38). […]
Żródło:
Wielomodułowy System Informacji Prawnej LEGALIS Wydawnictwa C.H. Beck

Zobacz również: