WPROWADZAŁ W BŁĄD CO DO KONIECZNOŚCI WYMIANY KUCHENKI GAZOWEJ – ZA OSZUSTWO GROZI MU DO 8 LAT POZBAWIENIA WOLNOŚCI

Dodano: 2012-04-16

Zielona Góra. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował w ostatnich dniach do sądu akt oskarżenia przeciwko 30-letniemu mężczyźnie. Oskarżonemu zarzucono, że w okresie od 23 stycznia do 30 września 2011 roku w Zielonej Górze, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poprzez wprowadzenie pokrzywdzonych w błąd odnośnie konieczności wymiany kuchenki gazowej z uwagi na zagrożenie dla życia i zdrowia wynikające z możliwości nastąpienia wybuchu, doprowadził ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w kwotach od 150 do 1499 zł. Mężczyźnie przedstawiono 8 zarzutów.

Jak ustalono, oskarżony w 2011 roku zatrudniony był jako przedstawiciel handlowy w jednej z firm spoza Zielonej Góry. W ramach swoich obowiązków w formie sprzedaży bezpośredniej oferował on na terenie miasta kuchenki gazowe. Sprzedaż odbywała się w ten sposób, że oskarżony przychodził on do mieszkania klienta i proponował mu wymianę kuchenki gazowej. Jeżeli klient godził się na wymianę sprzętu mężczyzna dzwonił po monterów, którzy przynosili nową kuchenkę i ją instalowali, a następnie, jeżeli takie było życzenie klienta zabierali stare urządzenie. Decyzję o zakupie kuchenki klienci podejmowali po rozmowie, w której z ramienia ustalonej firmy brał udział wyłącznie oskarżony.


Ustalono nadto, że oskarżony przychodził do mieszkań pokrzywdzonych i informował, że działa z polecenia spółdzielni mieszkaniowej i w związku z niedawnym wybuchem gazu na os. Pomorskim sugeruje wymianę kuchenki gazowej. Twierdził wówczas, że jeżeli mieszkaniec nie dokona wymiany, to może nastąpić ponowny wybuch. Informował nadto, że inni lokatorzy już dokonali wymiany i teraz jest jej kolej. Pokrzywdzeni ze względu na rzekome zagrożenie wybuchem zdecydowali się na wymianę kuchenki. Niektórzy wpłacali zadatek, pozostałą kwotę zaciągając na bankowy kredyt, niektórzy płacili za nią gotówką.

Oskarżony przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Za oszustwo grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. /jcz


zobacz także:
- w Ciekawie..nie tylko o prawie:

-Oszustwo -Jest klasycznym przykładem przestępstwa przeciwko cudzemu mieniu. Jego istotę lepiej oddaje czasem jeszcze używane inne określenie - "oszukańcze wyłudzenie mienia". Słownik języka polskiego PWN definiuje oszustwo jako "świadome wprowadzenie kogoś w błąd lub wyzyskanie czyjegoś błędu dla własnej korzyści". Znamiona ustawowe oszustwa są niemal identyczne. Kodeks karny wyróżnia formę "oszustwa czynnego", a więc aktywnego wprowadzenia ofiary w błąd o określonym stanie rzeczy i "oszustwa biernego", które polega na wykorzystaniu już istniejącego takiego błędnego przekonania.czytaj więcej..