Dowody/ podsłuch/ granice legalności/ interes prywatny

Precedensy. Sprawy karne - prawo karne procesowe

Tytuł:
Dowody/ podsłuch/ granice legalności/ interes prywatny
Wyrok:
Wyrok SN z dnia 13 listopada 2002r., sygn. I CKN 1150/00
Treść:
Przepisy regulujące podsłuch procesowy (art. 237 KPK) i podsłuch operacyjny (art. 19 ustawy z dnia 6.4.1990 r. o Policji; Dz. U. 2002 r., Nr 7, poz. 58), uznawane powszechnie za okoliczności wyłączające bezprawność podsłuchu, stanowią istotną wskazówkę przy ocenie wyłączenia bezprawności w innych wypadkach podsłuchu, ponieważ świadczą o tym, w jakich sytuacjach sam ustawodawca dopuszcza możliwość ograniczenia tajemnicy komunikowania się. […] Zagwarantowana konstytucyjnie tajemnica komunikowania się może być ograniczona jedynie ustawą i sposób w niej określony. Przykładem takiego ograniczenia są przepisy regulujące dopuszczalność podsłuchu zawarte między innymi w kodeksie postępowania karnego (art. 198 KPK69 i art. 237 KPK97) i w ustawie z dnia 6.4.1998 r. o Policji (tekst jedn. Dz. U. 2002 r. Nr 7, poz. 58, art. 19). W realiach rozpoznawanej sprawy przepisy te są istotne, ponieważ powszechne są traktowane jako okoliczności wyłączające bezprawność podsłuchu. Legalny według tych przepisów podsłuch procesowy i podsłuch operacyjny zostały ograniczone do postępowania dotyczącego przestępstw wymienionych w zamkniętych katalogach. Z tych list wynika, że chodzi o przestępstwa o dużym ładunku społecznej szkodliwości, o którym decyduje także wartość chronionego dobra (np. zabójstwo, narażenie na niebezpieczeństwo powszechne, zamach ma konstytucyjny ustrój państwa, szpiegostwo, handel narkotykami). Znamienne, że omawiane katalogi, choć zawierają przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości, nie wymieniają przestępstwa fałszywych zeznań. Z analizy katalogów przestępstw, które stanowią przesłankę dopuszczalności prowadzenia podsłuchu przez uprawniony organ wnika, że ustawodawca za podstawę wyłączenia bezprawności podsłuchu przyjął niewspółmierność między dobrem naruszonym a wyższym interesem, bronionym przez organ prowadzący podsłuch. W tym aspekcie należy też spojrzeć na działanie w obronie usprawiedliwionego interesu prywatnego, które skarżąca wskazała jako okoliczność uzasadniającą wyłączenie bezprawności naruszonego przez nią dobra osobistego. Wyłączenie bezprawności z powodu, na który powołała się pozwana, choć sporne w doktrynie, jest przyjmowane w orzecznictwie (por. wyrok SN z dnia 19.10.1989 r., II CR 418/89, OSP 1990, nr 11-12, poz. 377). Jednakże należy stwierdzić, podzielając zgodne stanowisko Sądów obu instancji, że w okolicznościach sprawy brak podstaw do uznania ze zaistniała taka przyczyna wyłączenia bezprawności. Interes, który pozwana wskazała w celu usprawiedliwienia prowadzonego podsłuchu nie uzasadnia bowiem oceny, że w imię tego interesu należy poświęcić tajemnicę komunikowania się, uznaną za dobro konstytucyjne, chronione na gruncie prawa cywilnego przepisami o ochronie dóbr osobistych. Interes rozumiany w sposób przedstawiony przez skarżącą i traktowany jako przesłanka wyłączająca bezprawność powodowałby zbyt daleko idące ograniczenie tajemnicy komunikowania się. Waga sprawy, której przebieg stał się powodem prowadzenia przez pozwaną podsłuchu jest nie porównywalna z charakterem tych spraw, w których ustawodawca zdecydował się zalegalizować podsłuch. Przepisy regulujące podsłuch procesowy i podsłuch operacyjny, uznawane powszechnie za okoliczności wyłączające bezprawność podsłuchu, należy zaś traktować jako istotną wskazówkę przy ocenie wyłączenia bezprawności w innych wypadkach podsłuchu, ponieważ świadczą one o tym, w jakich sytuacjach sam ustawodawca dopuszcza możliwość wyłączenia tajemnicy komunikowania się.
Żródło:
System Informacji Prawnej LEGALIS Wydawnictwo C.H. Beck

Zobacz również: