Zasady wymiaru kary/ nadzwyczajne złagodzenie kary/ zatajenie współdziałania z innymi sprawcami

Precedensy. Sprawy karne - prawo karne materialne

Tytuł:
Zasady wymiaru kary/ nadzwyczajne złagodzenie kary/ zatajenie współdziałania z innymi sprawcami
Wyrok:
Postanowienie SN z dnia 2 września 2003 r., sygn. II KK 105/03
Treść:
Sprawca, który ujawnił istotne okoliczności popełnienia przestępstwa, lecz zataił jednak wobec organu powołanego do ścigania przestępstw okoliczności, dotyczące współdziałania z innymi sprawcami w popełnieniu przestępstwa, demaskujące mechanizm funkcjonowania grupy przestępczej, nie korzysta z obligatoryjnego nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art. 60 § 3 k.k. […] O ile można się zgodzić z dominującym w orzecznictwie nurtem interpretacji art. 60 § 3 k.k., zgodnie z którym za okoliczności „istotne” w rozumieniu tego przepisu rozumie się nie tylko okoliczności „stanowiące ustawowe znamiona przestępstwa, ale również jego rozmiary, sposób działania, wielkość wyrządzonej szkody oraz osoby, które brały w nim udział, a bardziej generalnie – wszystkie znane sprawcy okoliczności, które mają znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy” (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2002 r., V KK 282/02, nr 56844 Lex; zob. też, w nieco innym ujęciu, uchwałę Sądu Najwyższego z 25 lutego 1999 r., I KZP 38/98, OSNKW 1999, z. 3–4, poz. 12; w nieco węższym zakresie, co do osób uczestniczących w przestępstwie: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 7 lutego 2002 r., II AKa 16/02, OSA 2002, z. 9, poz. 69), to zdaniem Sądu Najwyższego orzekającego w niniejszej sprawie, powyższemu nurtowi orzecznictwa należy zarzucić pewne, dość istotne jednak, „niedopowiedzenie” interpretacyjne. Nie negując w żadnym razie tego, że do „istotnych” – w rozumieniu art. 60 § 3 k.k. – okoliczności popełnienia przestępstwa należą m.in. jego rozmiary, wielkość wyrządzonej szkody, a także wszystkie znane sprawcy okoliczności, które mają znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, to żeby uznać, że sprawca spełnia te warunki do skorzystania z dobrodziejstwa przewidzianego w art. 60 § 3 k.k., niezbędne jest przede wszystkim stwierdzenie – za czym przemawia ratio legis art. 60 § 3 k.k. – że „istotne okoliczności”, które sprawca ujawnia organowi powołanemu do ścigania muszą pozostawać w bezpośredniej relacji z podmiotowym układem popełnienia przestępstwa, tj. ze wszystkimi elementami działania całej grupy sprawców przestępstwa (wymóg by sprawca określił współsprawców przestępstwa i inne informacje na ich temat jest oczywisty, wynika z treści § 3 art. 60 k.k.). Owa „istotność” sprowadza się bowiem do tego, że ujawnienie informacji odnoszących się do konstrukcji współsprawstwa pozwala na rozbicie wewnętrznej solidarności grupy przestępczej (zob. Uzasadnienie rządowego projektu kodeksu karnego: Nowe kodeksy karne z 1997 r. z uzasadnieniami, Warszawa 1997 r., s. 155). Skoro tak, to fakt, że sprawca przestępstwa, tak jak to jest w przedmiotowej sprawie, nie ujawnia istotnych okoliczności dotyczących współdziałania ze sprawcami, przesądza o tym, że nie spełnia on warunku określonego w art. 60 § 3 k.k. Nie może być zatem żadnych wątpliwości co do tego, że sprawca, który wprawdzie ujawnił, tak jak skazany Marek S., pewne istotne okoliczności popełnienia przestępstwa (np. miejsce zakopania zwłok pokrzywdzonego i miejsce ukrycia narzędzia przestępstwa), zataił jednak wobec organu powołanego do ścigania przestępstw okoliczności dotyczące współdziałania z innymi sprawcami w popełnieniu przestępstwa, demaskujące mechanizm funkcjonowania grupy przestępczej, nie korzysta z obligatoryjnego nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art. 60 § 3 k.k.
Żródło:
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Karna i Izba Wojskowa nr 2003 poz. 88