W CELU WYGRANIA PRZETARGU NA KURS JĘZYKA ANGIELSKIEGO W JEDNOSTCE WOJSKOWEJ PRZEDŁOŻYŁA PODROBIONE DOKUMENTY

Dodano: 2011-11-02

Zielona Góra. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 39-letniej kobiecie. Oskarżonej zarzucono podrobienie dokumentów przedkładanych w okresie od lutego 2010 r. do 23 czerwca 2010 r. w Czerwieńsku i Sulechowie, w toku organizowanych przetargów na kursy języka angielskiego przygotowujące do egzaminów resortowych przez jednostki wojskowe.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia współwłaścicielce jednej z zielonogórskich szkół językowych - uczestnikowi przetargów - 6 zarzutów m.in. przedłożenia kilku podrobionych przez siebie zaświadczeń o prowadzeniu zajęć z języka angielskiego w różnych jednostkach wojskowych w 2008,2009, i 2010 r. przez 6 ustalonych osób.

Oskarżona przyznała się do zarzucanych jej czynów. Złożyła wniosek o skazanie jej bez przeprowadzenia rozprawy.

W przypadku odrzucenia wniosku przez sąd grozi jej kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. /jcz



zobacz także:
- w Ciekawie...nie tylko o prawie :

Fałszerstwo dokumentu - Słowo "dokument" w rozumieniu powszechnym nie jest jednoznaczne, a dostępne słowniki wymieniają co najmniej jego sposobów rozumienia. Dokumentem w znaczeniu prawnym jest pisemne oświadczenie woli w postaci graficznych znaków słownych opatrzone własnoręcznym podpisem oraz oświadczenie woli złożone w formie elektronicznej, opatrzone podpisem elektronicznym. Ta ostatnia forma oświadczenia woli zyskała status dokumentu od momentu wejścia w życie przepisów ustawy o podpisie elektronicznym. Bardziej tradycyjne definicje dokumentu ograniczają się do stwierdzenia, że dokument to po prostu zapis informacji mających znaczenie prawne. Poniższe uwagi odnoszą się do takiego właśnie sposobu pojmowania dokumentu.czytaj więcej...


Wyrok bez rozprawy - Całe dziesiątki lat polscy widzowie amerykańskich filmów kryminalnych intrygowani byli specyficznym dla tego kraju sposobem orzekania w sprawach karnych - ugodą pomiędzy prokuratorem a przyszłym oskarżonym. Niezależnie od różnorakich zastrzeżeń podnoszonych pod adresem takiego sposobu kończenia śledztwa, jednemu nie można było zaprzeczyć: nawet najbardziej skomplikowane sprawy kończyły się znacznie szybciej i były mniej kosztownie niż wynikało to z polskich doświadczeń. czytaj więcej...