ŚWIADEK ZRANIENIA NOŻEM KOBIETY PODCZAS PRZESŁUCHAŃ ZŁOŻYŁ FAŁSZYWE ZEZNANIA

Dodano: 2013-03-14

Zielona Góra. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 53-letniemu mężczyźnie. Oskarżony 15 marca 2012 roku w Zielonej Górze przesłuchany w charakterze świadka w toku postępowania przygotowawczego prowadzonego w sprawie psychicznego i fizycznego znęcania się nad pokrzywdzoną, pouczony o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, zeznał nieprawdę na okoliczność przebiegu zdarzenia z dnia 14 marca 2012 roku podając, iż będąc w domu pokrzywdzonej nie widział aby jej mąż miał w ręku nóź i zranił nim żonę.

Nadto w okresie od 30 sierpnia 2012 roku do 3 września 2012 roku w Zielonej przesłuchiwany w charakterze świadka oraz składając zeznania w trakcie konfrontacji z trzema innymi świadkami w toku rozpraw głównych przed Sądem Rejonowym w Zielonej Górze w sprawie prowadzonej przeciwko mężowi pokrzywdzonej, również pouczony o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, zeznał nieprawdę na okoliczność przebiegu tamtego zdarzenia, zaprzeczając aby widział nóż oraz aby oskarżony posługiwał się nożem i zranił pokrzywdzoną, a w trakcie konfrontacji z 2 świadkami zeznał nieprawdę podając, aby miał wobec przybyłych na miejsce Policjantów oświadczyć, że nie wyrywał oskarżonemu noża, natomiast w trakcie konfrontacji z kolejnym świadkiem zeznał nieprawdę zaprzeczając, aby miał w rozmowie z tym świadkiem mówić o nożu.

Jak ustalono oskarżony jest sąsiadem pokrzywdzonej i oskarżonego. W trakcie śledztwa ustalono feralnego dnia mąż kobiety wrócił do domu i wszczął kłótnię z pokrzywdzoną. Mężczyzna zaczął demolować mieszkanie i wówczas pokrzywdzona udała się do sąsiada - oskarżonego z prośbą o pomoc. Kiedy oboje weszli do mieszkania, pokrzywdzona bezskutecznie próbowała powstrzymać męża. W pewnym momencie kobieta uciekła do kuchni, a mąż udał się za nią. Trzymał nóż nad pokrzywdzoną, w tym czasie za nim stał sąsiad. Mąż kobiety zamachnął się nożem chcąc ugodzić nim żonę, która zasłoniła się rękoma, w efekcie czego oskarżony zranił ją nożem w kciuk. Wówczas oskarżonemu udało się zabrać z ręki sprawcy nóż i obaj wyszli z mieszkania.

Po chwili na miejsce przyjechał patrol Policji. Pokrzywdzona poinformowała funkcjonariusza, iż świadkiem zdarzenia był jej sąsiad. Funkcjonariusz udał się do w/w celem jego rozpytania. Mężczyzna poinformował funkcjonariusza, że w trakcie zajścia mąż pokrzywdzonej miał w ręku nóż, zaś on namówił go do odłożenia tego noża po czym obaj wyszli z mieszkania.

Tego samego dnia oskarżony spotkał znajomych, którym powiedział o zdarzeniu.

Pomimo tego podczas przesłuchań i rozprawy oskarżony złożył fałszywe zeznania, twierdząc, że nie widziałaby oskarżony posługiwał się nożem i zranił pokrzywdzoną. Oskarżonemu za składanie fałszywych zeznań grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. /jcz