Kara - model teoretyczny

Dodano: 2004-12-07

Kara należy do kanonu podstawowych pojęć prawniczych. Najstarsze źródła historyczne stwierdzają istnienie kary, jako sposobu zemsty w przypadkach: niemożności wyegzekwowania swoich praw lub poczucia krzywdy. Najpierw w ramach własnego rozumienia sprawiedliwości zajmowali się tym poszczególni ludzie, plemiona lub klany. Stopniowo rozwijające się państwa ograniczały te możliwości przejmując wymiar sprawiedliwości [jurysdykcję] w gestię swych uprawnień.

Oczywiście państwa posługując się karą nie tylko rozstrzygały spory między poddanymi, ale również wyrokowały w sprawach państwowych mając na uwadze interes państwa. Kara jako pojęcie, jest intuicyjnie prawidłowo rozumiana. Warto jednak dookreślić znaczenie tego terminu. Klasyk myśli prawniczej W. Świda uważa, że kara jest to:"ujemna reakcja społeczna" w związku z zachowaniem się jednostki". Za L. Gardockim można przyjąć rozumienie tzw. kary kryminalnej. Jest to "osobista dolegliwość ponoszona przez sprawcę jako odpłata za popełnione przestępstwo, wyrażająca potępienie popełnionego przez niego czynu i wymierzana w imieniu państwa przez sąd".

Kara nie jest wartością absolutną, wartością samą w sobie, lecz instytucją społeczną spełniającą konkretne zadania walki z przestępczością. Nie ma więc wątpliwości, że kara w samej swojej istocie ma charakter celowościowy. Powszechnie, uznaje się że kara spełnia 2 funkcje: prewencji ogólnej i prewencji szczególnej. Nierzadko dodaje się do powyższych jeszcze jedną trzecia funkcję - sprawiedliwą odpłatę. W. Świda stwierdza, że "kara realizująca prewencję szczególną, zwaną również prewencją specjalną, ma zapobiegać popełnieniu przestępstwa w przyszłości przez sprawcę, którego się karze." Można to osiągnąć za pomocą jednego z trzech kierunków oddziaływania karą na przestępcę: poprawy, zastraszenia lub unieszkodliwienia. Przez poprawę przestępcy rozumiemy stworzenie takiego stanu faktycznego, aby nastąpił jego powrót do postawy społecznie pozytywnej, tzn. zgodnej z literą prawa. Zastraszenie to po prostu wymierzenie przestępcy odpowiedniej kary. Odpowiedniej to znaczy takiej, aby w jego odczuciu była ona dotkliwa odpowiednio do społecznej szkodliwości czynu jakiego się dopuścił. Unieszkodliwia się przestępcę, gdy żaden z wcześniej opisanych środków nie ma szansy zadziałania. Realizuje się tę zasadę poprzez długoletnie więzienie, karę śmierci lub dożywocie. Przez prewencję ogólną rozumiemy oddziaływanie kary na ogół społeczeństwa. Takie oddziaływanie może być dwojakiego rodzaju: oddziaływanie na ogół społeczeństwa i oddziaływanie na ewentualnych przyszłych sprawców przestępstw. Oddziałuje się na ogół społeczeństwa poprzez wyrobienie w nim poczucia, że przestępstwa nie pozostają bezkarne, a "winnych kary spotykają". Takie działanie zapewnia przeciętnego obywatela, iż wybrał właściwą, słuszną drogę życia w zgodzie z prawem. Bezsporny jest także fakt, iż wymierzona kara wpływa nie tylko na ukaranego przestępcę, ale także na postępowanie osób, które potencjalnie mogą wejść w konflikt z prawem. "To oddziaływanie wyraża się w wywołaniu u nich powściągów psychicznych przed popełnieniem przestępstwa, poprzez wzbudzenie obawy, strachu przed karą." Nie należy jednak wnioskować z powyższego, że wystarczy wyregulować prawem i zagrozić sankcją życie ludzkie w najdrobniejszych szczegółach, aby całkowicie zlikwidować przestępczość. Takie próby były już w przeszłości podejmowane i zawsze kończyły się porażką. Nie ma natomiast wątpliwości, iż w jakimś zakresie kara wymierzana jednym powstrzymuje "zapędy" społeczno-szkodliwe u drugich. Niewątpliwie wśród ludzi występuje coś, co moglibyśmy nazwać społecznym poczuciem sprawiedliwości. Temu właśnie odczuciu zadośćczyni sprawiedliwa odpłata. Już G. Spender w swojej pracy "Nauka o wymiarze kary" dowodzi, że odpłata jest celem kary. Stwierdza on, że stosujemy karę jako dolegliwość wobec przestępcy w celu realizacji idei sprawiedliwej odpłaty, w celu udzielenia satysfakcji opinii publicznej, obowiązującej w życiu i regulującej ludzkie zachowanie: za towar - cena, za pracę - wynagrodzenie, za szkodę - odszkodowanie, za zasługi - nagroda, za "złe" zachowanie - kara". I chyba trudno takiemu rozumowaniu odmówić słuszności.[Greg]

zobacz także:
- publikację z 2009.12.28
-Alternatywa dla kryminału, czyli rzecz o ograniczoności kar