UGODZIŁ TRZYKROTNIE NOŻEM PRZYPADKOWEGO MĘŻCZYZNĘ CZEKAJĄCEGO NA PRZYSTANKU NA PODMIEJSKI AUTOBUS

Dodano: 2012-03-08

Zielona Góra. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 30-letniemu mężczyźnie. Oskarżony w dniu 30 kwietnia 2011r. w Zielonej Górze na przystanku autobusowym MZK, działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonego trzykrotnie ugodził go nożem tj. w szyję, prawy bark oraz brzuch, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję osób trzecich i natychmiastowe udzielenie pokrzywdzonemu pomocy medycznej. Sprawca spowodował u pokrzywdzonego obrażenia ciała stanowiące ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci tzw. choroby realnie zagrażającej życiu.

Jak ustalono, tamtego dnia pokrzywdzony przebywał w centrum miasta. Do miejsca swego zamieszkania postanowił wrócić autobusem MZK. W drodze do domu, wysiadł jednak z autobusu i przeszedł na drugą stronę jezdni po to, by sprawdzić rozkład jazdy autobusu innej linii. Gdy dokonał stosownych ustaleń, postanowił nie wracać do domu pieszo tylko zaczekać na kolejny autobus . W tym celu wrócił na przystanek, gdzie chciał usiąść na ławce i zaczekać na autobus.

Gdy podszedł do ławki na jej skraju siedział mężczyzna z widocznym tatuażem na szyi i pił piwo. Pokrzywdzony usiadł na drugim skraju ławki . W pewnym momencie siedzący obok mężczyzna wstał z ławki i ruszył w kierunku samochodu, który zatrzymał się obok przystanku. Gdy samochód ten odjechał mężczyzna poirytowany wrócił na ławkę. Gdy ponownie na niej usiadł zaczepił pokrzywdzonego proponując mu handel narkotykami. Pokrzywdzony stwierdził, iż nie jest zainteresowany i zignorował ofertę. Wówczas mężczyzna stał się bardziej natarczywy - przysunął się do pokrzywdzonego i mówiąc podniesionym głosem kilkakrotnie nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie ławki. Pokrzywdzony wyczul agresję z jego strony i postanowił nie reagować na to prowokujące zachowanie.

Nagle napastnik zadał pokrzywdzonemu trzy ciosy nożem w szyję, prawy bark i brzuch, po czym bez pośpiechu oddalił się w stronę pobliskich wieżowców. Pokrzywdzony zaczął wzywać pomocy. Pierwszej pomocy udzieliły mu osoby postronne, które stały w okolicy przystanku, następnie wezwana na miejsce zdarzenia pogotowie zabrało pokrzywdzonego do szpitala.

Sprawca został rozpoznany, zatrzymany a następnie na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany.Działał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa.  Grozi mu kara od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności albo nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. /jcz


zobacz także:

Areszt tymczasowy -Jest izolacyjnym środkiem przymusu stosowanym w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania karnego. Areszt tymczasowy nie jest - wbrew rozpowszechnionemu przekonaniu - karą i nie zastępuje kary, jakkolwiek po jej orzeczeniu zaliczany jest na poczet kary już odbytej. Jedynym dopuszczonym przez prawo wyjątkiem od wskazanego tu celu stosowania aresztu tymczasowego i innych środków zapobiegawczych jest zapobieżenie popełnieniu przez oskarżonego [podejrzanego] nowego, ciężkiego przestępstwa. Uzasadnia to np. zastosowanie aresztu wobec znanego, przyznającego się do czynu sprawcy usiłowania pozbawienia życia innej osoby czy zdeterminowanego podpalacza, którego zachowanie świadczy o zamiarze konsekwentnej realizacji zbrodni.czytaj więcej..

w Precedensach:
- Zabójstwo/ zamiar ewentualny/ dwa ciosy nożem w szyję