ZAATAKOWAŁ POLICJANTÓW TASAKIEM

Dodano: 2012-02-28

Żagań. Prokurator Rejonowy w Żaganiu skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 63 letniemu mężczyźnie. Mężczyzna oskarżony został o czynną napaść na Policjantów, znieważenie oraz użycie przemocy w celu zmuszenia ich do odstąpienia od wykonywania czynności służbowych.

Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, który następnie zmieniono postanowieniem Prokuratora Rejonowego w Żaganiu na dozór Policji.

W toku przeprowadzonego postępowania ustalono, że w dniu 17 stycznia 2012 r. funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu wykonując czynności służbowe udali się do podżagańskiej miejscowości w związku z poszukiwaniem innego mężczyzny, który mógł przebywać w tej miejscowości.

Policjantka pozostała na zewnątrz budynku, pilnując by poszukiwany nie uciekł przez okno, natomiast policjant udał się do mieszkania.

Drzwi otworzył oskarżony. Funkcjonariusz Policji przedstawił się oraz podał powód swojego przybycia. Oskarżony na obecność Policjanta zareagował agresywnie, zaczął krzyczeć i obrażać funkcjonariusza. Po chwili podejrzany oznajmił pokrzywdzonemu, iż go zabije, a następnie poszczuł go swoim psem, czym zmusił Policjanta do odejścia. Funkcjonariusze wrócili pod drzwi mieszkania oskarżonego i ponownie podjęli z nim kontakt. Tym razem podejrzany zaczął krzyczeć, iż obetnie Policjantom ręce tasakiem, a następnie pozbawi ich życia. W pewnym momencie w/w mężczyzna wybiegł ze swojego mieszkania trzymając w ręce tasak i zamachnął się nim w celu ugodzenia Policjantów. Z uwagi na zagrożenie swojego życia i zdrowia funkcjonariusze w pośpiechu opuścili budynek i udali się do radiowozu skąd wezwali posiłki.

Podczas oczekiwania na przybycie posiłków Policjanci zauważyli jak podejrzany opuścił budynek i zaczyna uciekać w związku, z czym podjęto pościg za uciekinierem. Po dogonieniu mężczyzny pomiędzy nim, a interweniującymi Policjantami wywiązała się bójka.

Podczas tego zajścia oskarżony wyzywał Policjantów, a po jego zakończeniu groził im pozbawieniem życia.

Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat./AP