GROŹNY FUNKCJONARIUSZ NIEMIECKIEJ STRAŻY GRANICZNEJ

Dodano: 2007-01-16. Żary - Olszyna.

Prokurator Rejonowy w Żarach skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 43 letniemu obywatelowi Niemiec - funkcjonariuszowi niemieckiej służby granicznej. Oskarżony w dniu 30 czerwca 2000 r. na przejściu granicznym w Olszynie, zadał obywatelowi polskiemu uderzenie pięścią w twarz, a następnie przydusił jego klatkę piersiową kolanem, powodując u niego obrażenia twarzy i klatki piersiowej. Nadto oskarżony uszkodził tylną część karoserii samochodu osobowego Fiat Seicento, stanowiącego własność pokrzywdzonego.

W dniu 11 lipca 2000 r. Prokuratura Rejonowa w Żarach została powiadomiona przez placówkę SG o incydencie jaki miał miejsce na przejściu granicznym w trakcie kontroli pomiędzy obywatelem Polski, który zamierzał przekroczyć granicę z Polski do Niemiec, a funkcjonariuszem niemieckiej służby granicznej.

W sprawie wszczęto postępowanie, w toku którego ustalono, że feralnego dnia pokrzywdzony i jego pasażerka jechał swoim samochodem z Legnicy do Holandii. Wyjeżdżając z Polski zamierzał przekroczyć granicę kraju na przejściu Olszyna - Forst. Kiedy podjechał do kontroli paszportowej, funkcjonariusz po stronie niemieckiej zabrał jego dokumenty do sprawdzenia. W związku z tym, że samochody znajdujące się przed jego autem zostały już odprawione i odjechały postanowił podjechać kilka metrów do drugiego funkcjonariusza, aby nie tamować ruchu. Gdy zobaczył to oskarżony podbiegł do pokrzywdzonego i zaczął do niego krzyczeć w języku niemieckim oraz agresywnie i lekceważąco zachowywać się w stosunku do pokrzywdzonego. Mężczyzna starał się spokojnie wytłumaczyć powody zmiany miejsca postoju prosząc jednocześnie o nie podnoszenie głosu i zachowanie spokoju.

Widząc bezskuteczność swoich próśb pokrzywdzony postanowił wysiąść z auta i udać się do innych funkcjonariuszy celem złagodzenia sytuacji.

Wówczas funkcjonariusz rzucił się na pokrzywdzonego, przydusił go kolanem i zaczął bić.

Sprawca nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.