OBRAZ ZBRODNI PORTRETEM SPRAWCY- SEMINARIUM ZAKOŃCZONE

Dodano: 2006-05-30

W piątek, we wczesnych godzinach popołudniowych zakończyło się II Ogólnopolskie Seminarium Kryminalistyczne Zielona Góra - Drzonków 2006. Podczas trzydniowych zajęć uczestnicy szkolenia wysłuchali wykładów i obejrzeli prezentacje z zakresu kryminalistyki, medycyny, psychiatrii i psychologii sądowej. Dopisali wykładowcy i słuchacze. Gorzej było z pogodą, ale to tylko sprzyjało realizacji zasadniczego celu spotkania.

Po powitaniu uczestników i otwarciu seminarium przez prokuratora okręgowego Jana Wojtasika rozpoczęła się część merytoryczna. Współprzewodniczącymi sesji zostali prok. Prokuratury Krajowej Mieczysław Tabor oraz Zastępca Prokuratora Okręgowego w Jeleniej Górze Krzysztof Domagała. Seminarium zaszczycił swoją obecnością Prokurator Apelacyjny w Poznaniu Paweł Korbal.

Wykład inauguracyjny pt. "Źródła informacji o nieznanym sprawcy przestępstwa" wygłosił dr Józef Gurgul, prokurator w stanie spoczynku. Prok. J. Gurgul jest wybitnym znawcą problematyki przestępczości przeciwko życiu. To dzięki jego kompetencjom i ogromnemu zaangażowaniu udało się postawić przed sądami i doprowadzić do osądzenia wielu groźnych zabójców. Ilustrując obficie tezy wykładu przykładami z własnej praktyki śledczej, przekonywał skutecznie słuchaczy, że nie ma zbrodni doskonałej, a wiedza i nagromadzone doświadczenie własne pracownika śledczego współpracującego na bieżąco z ekspertami pozwalają na pokonanie barier poznania i dotarcie do prawdy - zasadniczego celu każdego śledztwa.

O problematyce kryminalistycznych śladów biologicznych, w tym o metodach ich ujawniania i zabezpieczenia oraz możliwościach wykorzystania w procesie typowania nieznanych sprawców ze swadą i niezwykle interesująco mówiła nadkom. dr. Renata Włodarczyk z WSPol. w Szczytnie. Proponowane, a do pewnego stopnia tylko przypomniane przez nią metody postępowania na miejscu zdarzenia wymagają wprawdzie dużej skrupulatności i pomysłowości, ale rygorystycznie przestrzegane w praktyce znakomicie poprawiają efektywność oględzin. Demonstrowane przez dr R. Włodarczyk współczesne narzędzia pracy ekspertów i techników kryminalistyki ułatwiają pracę. Jednocześnie jednak wymagają coraz większych kwalifikacji.

O tym, dlaczego można rozpoznać producenta narkotyków syntetycznych i jak zachowywać się podczas oględzin nielegalnego laboratorium, żeby nie wywołać eksplozji oraz zebrać dowody produkcji można było dowiedzieć się z prezentacji ilustrowanej ciekawymi filmami od dra Waldemara Krawczyka, eksperta Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego KGP w Warszawie. Jak wynikało z wywodów tego znawcy problematyki narkotykowej, pomysłowość przestępców niemal nie ma granic, specjaliści od technologii wytwarzania są skądinąd znakomitymi chemikami, a laboratoria produkujące biała śmierć można znaleźć nawet na wyższych uczelniach.

Przed nadmiernymi oczekiwaniami pod adresem ekspertów przestrzegała słuchaczy mgr inż. Alicja Malanowicz, także ekspert CLK KGP. Przedstawiając temat "Wnioskowanie" odniosła się ona do możliwości badania nagrań głosu w zależności od warunków nagrania w różnych sytuacjach faktycznych, sposobów pozyskiwania materiału porównawczego i wartości materiału badawczego, jakim jest nagranie głosu na nośnikach cyfrowych.

Drugi dzień zajęć zapoczątkował wykład prof. dra Ryszarda Jaworskiego z Katedry Kryminalistyki Uniwersytetu Wrocławskiego. Prezentując możliwe do ustalenia cechy sprawcy i ich przydatność wykrywczą Profesor położył nacisk na znaczenie, jakie w procesie wykrywczym posiada klasyczna ekspertyza biegłego, np. z zakresu mechanoskopii. Tezę tę zilustrował przykładem identyfikacji narzędzia zabójstwa, która to czynność doprowadziła do trafnego wytypowania sprawcy. Zwrócił też słusznie uwagę na znaczenie takiej oczywistej czynności towarzyszącej oględzinom miejsca zbrodni, jaką stanowi penetracja okolicy miejsca zdarzenia. Jednocześnie jednak wypowiedział się sceptycznie o praktycznej przydatności profilowania psychologicznego nieznanego sprawcy. Ta ostatnia opinia wywołała zresztą dość gwałtowne i zrozumiałe polemiki.

Kolejne godziny zajęć zdominowały problemy zaburzeń zdrowia psychicznego, jako czynnika etiologicznego zbrodni. Doc. dr hab. Janusz Heitzman i mgr Marek Pacholski z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie zajęli się patologiczną psychika nieznanego sprawcy w obrazie czynu zabronionego. Omówili zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, w tym mechanizmy psychopatologiczne warunkujące przebieg zbrodni. Na przykładach szczególnie głośnych w ostatnich latach przypadków przedstawili sadyzm, nekrosadyzm i kanibalizm. Część teoretyczną uzupełniła budząca zrozumiałe emocje prezentacja filmowa.

Kontynuując zapoczątkowany przed południem blok zagadnień psychologicznych, dr Maciej Szaszkiewicz z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie przedstawił zasady profilowania psychologicznego. Wskazał na źródła danych stanowiących wartościowy materiał do zbudowania profilu nieznanego sprawcy. Podkreślił znaczenie miejsca zdarzenia oraz analizę wiktymologiczną dotyczącą ofiary. Także w jego wykładzie wyraźnie akcentowane były korzyści wypływające z systematycznej wymiany informacji pomiędzy ekspertami, a prowadzącym śledztwo prokuratorem.

Zależnościami pomiędzy konstrukcją urządzenia wybuchowego, a właściwościami jego wytwórcy zajął się mgr Artur Steckiewicz funkcjonariusz CBŚ KGP. Wykład połączony z ciekawą wizualną prezentacją uzupełniony został demonstracją różnego rodzaju ładunków wybuchowych konstruowanych w celach przestępczych.

Ostatnie tego dnia zajęcia poprowadził podinsp. Marek Łachacz z WSPol. w Szczytnie, który zajął się ważnym w każdym śledztwie o zdarzenie kryminalne zagadnieniem dokumentacji kryminalistycznej przedmiotu oględzin, w tym zwłaszcza miejsca zdarzenia. Wykładowca wykorzystał dany mu czas zarówno na przypomnienie niektórych znanych od dawna i wypróbowanych metod postępowania na miejscu przestępstwa. Jednocześnie jednak wskazał na szereg nowych, bardzo nowoczesnych i zarazem efektywnych sposobów ujawniania wartościowych śladów, w tym ich wizualizacji. Okazuje się, że nawet skromnie wyposażony technik kryminalistyczny potrafi ujawnić i zabezpieczyć wiele wartościowych śladów, jeżeli tylko zdeterminowany jest wolą poznania. Od razu dodajmy, że wiele cennych uwag uczestnicy seminarium usłyszeli od M. Łachacza także następnego dnia.

Ostatni, trzeci dzień zajęć wypełnił wykład prof. dra Mirosława Owoca z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Wykładowca zajął się swoją podstawową specjalnością badawczą, czyli pismem ręcznym i przedstawił możliwe do wykorzystania w działaniach wykrywczych zależności cechami pisma, a właściwościami jego autora i wykonawcy. Krytycznie i we właściwy sobie sposób odniósł się do niektórych, niesłusznie pretendujących do miana naukowych metod opisywania cech charakteru ludzkiego na podstawie obrazu pisma ręcznego.

Finałem seminarium, dodajmy od razu niezwykle wartościowym poznawczo i atrakcyjnie poprowadzonym, były zajęcia poprowadzone przez prof. dr Ryszarda Pawłowskiego z Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku Prof. R. Pawłowski zajął się tematyką śladów i mikrośladów biologicznych, którą omówił z punktu widzenia specjalisty od profilowania genetycznego. Kropelka krwi wielkości ziarnka maku przy sprzyjających warunkach może pozwolić na bezbłędne ustalenie wielu danych charakteryzujących człowieka, od którego pochodzi, w tym jego przynależności rasowej, etnicznej czy płci. Można ustalić fakt pokrewieństwa z innymi osobami, obciążenie ryzykiem choroby itd.

Na zakończenie krótkiego podsumowania i zamknięcia seminarium dokonał prokurator okręgowy. [j.w.]