PRZYJĄŁ W BERLINIE SKRADZIONY POJAZD. ODPOWIE ZA PASERSTWO

Dodano: 2016-04-22

Świebodzin. Prokurator Rejonowy w Świebodzinie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 27 letniemu mężczyźnie, który w nocy z 16 na 17 stycznia 2015 r. w Berlinie na terytorium Niemiec przyjął od nieustalonych osób samochód dostawczy marki Opel Vivaro o wartości ponad 60 tysięcy złotych, który pochodził z przestępstwa kradzieży z włamaniem.
 
Pojazd ten następnie po godzinie 03:00 - 17 stycznia 2016 r. ujawniono przy drodze, w rejonie miejscowości Wilkowo. Był  on w stanie uszkodzonym.  W wyniku przeszukania przyległego terenu, funkcjonariusze policji zauważyli młodego mężczyznę idącego chodnikiem, który posiadał obrażenia głowy, w tym rozcięcie na czole oraz był zabrudzony błotem. Po wylegitymowaniu w/w oraz sprawdzeniu dokumentów pojazdu okazało się, że był to kierowca ww pojazdu Mężczyzna został zatrzymany.
 
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Świebodzinie zastosował wobec mężczyzny tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.
 
Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat./AP
 
Czytaj więcej:


- w Ciekawie...nie tylko o prawie:
Kradzieże samochodów - Mają swój rytm roczny, tygodniowy i dobowy. W ciągu roku nasilenie kradzieży tego rodzaju występuje od sierpnia do grudnia, a najwięcej ich zdarza się w październiku. W rytmie tygodniowym kradnie się samochody przede wszystkim we czwartki, a nieco tylko mniej w środy. W ciągu doby najbardziej niebezpieczny dla właścicieli pojazdów czas to późny wieczór, wieczór zwłaszcza godziny od 21,00 do 01, 00. Ta cykliczność nie jest oczywiście przypadkowa. Samochody ukradzione we czwartek są gotowe do sprzedaży na giełdzie w sobotę lub niedzielę. Potrzebny jest czas na ich odpowiednie przygotowanie. Jednocześnie ogranicza się ryzyko długiego ich przechowywania./0prac. jw./ Więcej