Sprowadzenie niebezpieczeństwa/ błąd lekarski/ ciężki uszczerbek na zdrowiu

Precedensy. Sprawy karne - prawo karne materialne

Tytuł:
Sprowadzenie niebezpieczeństwa/ błąd lekarski/ ciężki uszczerbek na zdrowiu
Wyrok:
Wyrok SN z dnia 7 grudnia 2006 r., sygn. V KK 91/06
Treść:
Brak możliwości przypisania odpowiedzialności za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie wyklucza możliwości ustalenia narażenia na powstanie takiego uszczerbku. […] Analiza opinii wydanych przez oba zespoły biegłych musi prowadzić do wniosku, że są oni zgodni co do tego, iż zaniechanie w dniu 29 stycznia 2001 r. badań specjalistycznych było błędem diagnostycznym. Biegli z Uniwersytetu Medycznego w Ł. na rozprawie w dniu 13 października 2004 r. podali, że: „zaniechanie badania USG w dniu 29 rano jest naruszeniem standardów. Wyniki konsultacji chirurgicznej nie dawały podstaw do zaniechania dalszej diagnostyki”. Biegli zaś z Akademii Medycznej w W. stwierdzili, że: „Podtrzymujemy, że objawy, które wystąpiły u pacjentki w dniu 28 stycznia 2001 r. winny spowodować wszczęcie procedury diagnostycznej”. „Niezależnie od przyczyn niedokrwienia kończyny należało wszcząć postępowanie diagnostyczne”. „Ustąpienie objawów nie uzasadniało odstąpienia od diagnostyki”. Kolejną kwestią, która wymaga zwrócenia uwagi, a która w istocie nie znalazła wyjaśnienia w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego, to zagadnienie skutku wywołanego przez opisany wyżej błąd diagnostyczny. Kumulatywna konstrukcja kwalifikacji prawnej zarzuconego czynu przyjęta w akcie oskarżenia zakładała wystąpienie skutku niejako dwustopniowego – w postaci narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a następnie zaistnienie tego uszczerbku. Pierwszy z tych skutków, którego dotyczy kwalifikacja z art. 160 k.k., wiąże się ze zdarzeniami z 28 stycznia 2001 r. i 29 stycznia 2001 r. Drugie zdarzenie, skutkujące amputacją prawej ręki pokrzywdzonej, rozegrało się dnia 30 stycznia 2001 r. i związane jest z kwalifikacją prawną przypisanego czynu z art. 156 k.k. Bezsprzecznie, nie uprzedzając ostatecznego rozstrzygnięcia tej kwestii, nieprzeprowadzenie badań diagnostycznych, w szczególności badania ultrasonograficznego, a także badania sekcyjnego amputowanej kończyny, nastręcza określone (opisane w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego) trudności, rzutujące na możliwość dokonania oceny zachodzenia związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniami z dni 28 i 30 stycznia 2001 r. […] Trudno także zaakceptować wnioskowanie, że popełnienie błędu diagnostycznego nie tylko nie pozwala ocenić, czy istniał związek przyczynowy pomiędzy incydentem z dnia 28 stycznia a powstaniem zatoru w tętnicy ramiennej w dniu 30 stycznia 2001 r., ale że nie pozwala to też dokonać oceny, czy błąd ten stworzył bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia pacjentki (a jeżeli tak, to w jakim stopniu). Nie jest przecież tak, że nie ma możliwości dokonania analizy, jakie skutki dla zdrowia pacjentki mogło spowodować owo zaniechanie diagnostyki, zwłaszcza w kontekście zdarzeń, które nastąpiły następnego dnia. Z pewnością zaś, co podkreślić należy po raz kolejny, nie można utożsamiać oczywistych trudności związanych z oceną możliwości przypisania odpowiedzialności za skutek w postaci ciężkiego kalectwa, z oceną związku popełnionego błędu diagnostycznego z narażeniem pokrzywdzonej na opisane w art. 160 k.k. niebezpieczeństwa. Ocena tych dwóch zdarzeń musi nastąpić niezależnie od siebie. […]
Żródło:
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Karna i Izba Wojskowa nr 2/2007 poz. 18

Zobacz również: