Sprowadzenie niebezpieczeństwa/ początek porodu/ obowiązki położnych

Precedensy. Sprawy karne - prawo karne materialne

Tytuł:
Sprowadzenie niebezpieczeństwa/ początek porodu/ obowiązki położnych
Wyrok:
Uchwała SN z dnia 26 października 2006 r., sygn. I KZP 18/06
Treść:
Przedmiotem ochrony przewidzianej w art. 160 k.k. jest życie i zdrowie człowieka od rozpoczęcia porodu (wystąpienia skurczów macicy, dających postęp porodu), a w wypadku operacyjnego zabiegu cesarskiego cięcia, kończącego ciążę – od podjęcia czynności zmierzających do przeprowadzenia tego zabiegu. [...] Prawo karne nie zawiera legalnej definicji pojęcia „człowiek”. Nie chodzi przy tym o definicję, która – określając najistotniejsze jego cechy – wyznaczałaby biologiczne granice gatunkowe. Nie są one dzisiaj kontrowersyjne, mimo zróżnicowanego w nauce definiowania i akcentowania cech konstytutywnych dla istoty tego pojęcia. Zamieszczenie we współczesnej ustawie karnej definicji gatunkowej byłoby więc zbędne z powodu braku wszelkich wątpliwości w sferze stosowania prawa; wystarczy wskazać, że wątpliwości w tej sferze nie ujawniono również w wypadkach rażącego dysmorfizmu, czy najdalej nawet odbiegających od normy stanów rozwoju psychicznego. Inaczej w wypadku definicji ontogenetycznej, wyznaczającej granice pojęcia człowiek, ze względu na początek i koniec jednostkowego życia istoty ludzkiej. Niewątpliwie przecież, poglądy przesądzające o wyznaczaniu temporalnych granic życia człowieka znajdują odzwierciedlenie w aksjologii systemów prawnych, w tym i prawa karnego – skłaniając ustawodawcę do przyjmowania takich a nie innych rozwiązań prawnych w zakresie ochrony życia. Jednakże formułowanie takiej definicji w ustawie karnej byłoby również zbędne, choć – jak w wypadku definicji gatunkowej – nie z powodu braku jej praktycznego znaczenia dla stosowania prawa, lecz z powodu wystarczalności w tym zakresie wypowiedzi normatywnej, zawartej w treści poszczególnych norm prawnokarnych. Wskazać tu należy przede wszystkim na zawarte w tych normach każdorazowo określenie przedmiotu i zakresu ochrony prawnej. Ten sposób wypowiedzi, właściwy stanowiącemu prawo, jest (a z pewnością powinien być) jasnym i precyzyjnym odzwierciedleniem woli ustawodawcy, w tym wypadku w zakresie granic i intensywności ochrony życia i zdrowia ludzkiego. […] Polskie ustawodawstwo karne chroni życie ludzkie od momentu poczęcia do śmierci. Różne są natomiast intensywność i zakres ochrony życia „człowieka” i życia w fazie prenatalnej, a więc podmiotu określonego w przepisach art. 152, art. 153 i art. 157a k.k. jako „dziecko poczęte”. Ochrona prawnokarna dziecka poczętego jest w Polsce konsekwencją traktowania jako zasady zakazu przerywania ciąży. Doznaje ona wyjątków jedynie w granicach sprecyzowanych w ustawie z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerywania ciąży (Dz.U. Nr 17, poz. 78), zmienionej przez przepisy ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. (Dz.U. Nr 139, poz. 646). Obowiązujące obecnie brzmienie tej ustawy (do jej treści odwołano się w dyspozycji art. 152 § 1 i § 2 k.k.) jest ponadto skutkiem korekty uwzględniającej orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 maja 1997 r. (K 26/96, OTK ZU 1997, nr 2, poz. 19). […] Uprawniona jest konkluzja: przedmiotem ochrony przewidzianej w art. 160 k.k. jest życie i zdrowie człowieka od rozpoczęcia porodu (wystąpienia skurczów macicy, dających postęp porodu), a w wypadku operacyjnego zabiegu cesarskiego cięcia, kończącego ciążę – od podjęcia czynności zmierzających do przeprowadzenia tego zabiegu. W nauce medycyny przyjmuje się, że „poród rozpoczyna się w momencie wystąpienia regularnych skurczów macicy, z reguły częstszych niż co 10 minut, dających postęp porodu” (R. Dębski w: Wielka Encyklopedia PWN, Warszawa 2004, tom 22, s. 83). Ten właśnie moment uznać należy za rozpoczęcie okresu porodu w znaczeniu użytym w art. 149 k.k., ponieważ odpowiada on treści dyspozycji normy wyrażonej w tym przepisie oraz rezultatom wykładni funkcjonalnej. Przyjęcie tego momentu jako rozpoczynającego poród dotyczy zarówno porodu, który odbywa się wyłącznie siłami natury, jak i przy zastosowaniu – po rozpoczęciu porodu – medycznych zabiegów umożliwiających ukończenie porodu, w tym operacyjnego zabiegu cesarskiego cięcia. Należy jednak przyjąć, że w wypadku, w którym zabieg cesarskiego cięcia nie jest dokonywany w okresie trwającego już porodu, lecz stanowi alternatywny sposób ukończenia ciąży (a nie porodu) – także w całym okresie wykonywania tego zabiegu życie i zdrowie rodzącego się podlega prawnokarnej ochronie przyznanej człowiekowi. Nie ulega bowiem wątpliwości, że zabieg ten jest odmiennym sposobem przeprowadzenia porodu (zob. R. Dębski: op. cit. , tom 5, s. 296). Nie ma zatem powodów, dla których cały okres wykonywania zabiegu, a więc od chwili rozpoczęcia przygotowania do niego, miałby być – z punktu widzenia prawnokarnej ochrony – traktowany inaczej, niż okres porodu. Przeciwnie, o potrzebie równego traktowania tych okresów przesądza zarówno brzmienie art. 149 k.k., jak i wynikająca z niego celowość udzielenia rodzącemu się pełnej ochrony. Jest też oczywiste – uwzględniając typ przestępstwa określonego w art. 160 k.k. – że stosowanie tego przepisu czyni tę ochronę realną.
Żródło:
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Karna i Izba Wojskowa nr 11/2006 poz. 97

Zobacz również: