Zasady odpowiedzialności karnej/ zniesienie bezprawności czynu/ dozwolona samopomoc/ wymuszenie świadczenia

Precedensy. Sprawy karne - prawo karne materialne

Tytuł:
Zasady odpowiedzialności karnej/ zniesienie bezprawności czynu/ dozwolona samopomoc/ wymuszenie świadczenia
Wyrok:
Wyrok SN z dnia 12 czerwca 2001r., sygn. IV KKN 36/97
Treść:
O legalności zachowań nie mogą decydować poglądy sądu a jedynie przepisy prawa. Niektóre z nich bowiem znoszą ich bezprawność, jak np., działania podjęte w ramach obrony koniecznej, w stanie wyższej konieczności lub w wykonaniu prawa lub obowiązku prawnego na gruncie prawa karnego (art. 25 i 26 KK), czy też działania podjęte w ramach dozwolonej samopomocy lub zatrzymania na gruncie prawa cywilnego (art. 343 § 2, 461 § 1 i 2 KC). […] Oskarżyciel posiłkowy Bogdan R. oddał swój samochód BMW do naprawy w warsztacie samochodowym prowadzonym przez oskarżonego, a następnie zabrał go podstępnie pomimo niezakończenia remontu i nieuregulowania należności za naprawę. Oskarżony udał się wraz z pracownikami do miejsca zamieszkania oskarżyciela posiłkowego i grożąc bronią zażądał uregulowania należności za remont samochodu ("pieniądze albo życie"). Oskarżyciel posiłkowy "przestraszył się i udał w kierunku domu dzwonić po policję" (k. 88). W tym to czasie oskarżony wsiadł do samochodu i wyjechał nim z podwórka a następnie zatrzymał go do ukończenia remontu i otrzymania zapłaty, co też w późniejszym czasie nastąpiło. […] Wyrokiem Sądu Rejonowego w N. z dnia 22.4.1996 r. sygn. II K 22/96 uznano Kazimierza C. za winnego tego, że w dniu 12.9.1995 r. w N. woj. t. grożąc użyciem broni palnej zmusił Bogdana R. do wydania samochodu marki BMW i za to na podstawie art. 167 § 1 KK69 skazano na karę 400 zł grzywny. [….] W wyniku złożonej przez obrońcę oskarżonego apelacji kwestionującej zasadność skazania Sąd Wojewódzki w T. wyrokiem z dnia 8.10.1996 r. sygn. II Ka 248/96 zmienił zaskarżony wyrok i oskarżonego z oskarżenia uniewinnił. Zdaniem bowiem tego Sądu "nie popełnia przestępstwa z art. 167 § 1 KK taki sprawca stosujący przemoc wobec rzeczy, który zatrzymuje rzecz dla zabezpieczenia swojego roszczenia wzajemnego" (k. 114 i 115). [….] Odmiennie oba sądy rozumiały uprawnienia stron umowy o naprawę samochodu: sąd pierwszej instancji przyjmuje, że jeżeli zleceniobiorca (a więc oskarżony Kazimierz C.) rościł do zleceniodawcy (a więc oskarżyciela posiłkowego Bogdana R.) "pretensje z tytułu niezapłaconej za naprawę należności, to roszczenia te winien egzekwować w sposób prawem przewidziany w drodze procesu cywilnego..."; sąd drugiej instancji zaś, że zleceniobiorca miał prawo do zatrzymania samochodu i zmuszenia zleceniodawcy do uregulowania należności za naprawę. [….] Motywy wyroku sądu drugiej instancji […] nie tylko nie dostarczają czytelnych powodów zmiany wyroku sądu pierwszej instancji, ale nie wyjaśniają prawnych aspektów, które zadecydowały o uznaniu legalności "odebrania" przez oskarżonego samochodu i oderwania tego faktu od groźby użycia broni, zmierzającej do wymuszenia uiszczenia należności za usługę a nie do zaboru rzeczy. Mimo zainteresowania cywilnymi następstwami umowy o naprawę samochodu (chodzi tu o prawo do jego dysponowania, jak i sposobu realizacji wynagrodzenia) nie zostało wskazane jakie przepisy prawa cywilnego upoważniały oskarżonego do stosowania samopomocy w "odebraniu" samochodu, który do niego nie należał. Pytania postawione w obu skargach kasacyjnych, a w szczególności w kasacji oskarżyciela posiłkowego co do warunków w jakich może być stosowana samopomoc dozwolona czy prawo zatrzymania w stosunkach cywilno-prawnych nie znalazły w motywach zaskarżonego wyroku dostatecznej odpowiedzi. Naruszenie przez sąd odwoławczy cyt. wyżej przepisów prawa procesowego doprowadziło w konsekwencji do sytuacji w której podstawowy (główny) fragment zdarzenia odtworzonego w ustaleniach sądu pierwszej instancji został pominięty w rozważaniach na temat zasadności (niezasadności) wniesionego oskarżenia. Chodzi tu o stosowanie przez oskarżonego w stosunku do oskarżyciela posiłkowego groźby użycia broni palnej w celu zmuszenia go do uiszczenia wynagrodzenia za remont samochodu. Niczego przecież nie wyjaśnia stwierdzenie sądu odwoławczego, iż "nie popełnia przestępstwa z art. 167 § 1 KK taki sprawca stosujący przemoc wobec rzeczy, który zatrzymuje rzecz dla zabezpieczenia swojego roszczenia wzajemnego", skoro w sprawie mamy do czynienia z groźbą z istotą rzeczy kierowaną do osoby. [….] Sąd Najwyższy uznaje jedynie za celowe zwrócenie uwagi na dwie kwestie. Pierwsza z nich dotyczy charakteru przestępstwa z art. 167 § 1 KK69 (obecnie art. 191 § 1 KK): jest ono przestępstwem czynnościowym i do zaistnienia nie wymaga wystąpienia skutku, wystarcza bowiem bezprawne użycie przemocy lub groźby bezprawnej w celu wywarcia przymusu przełamującego wolę innej osoby. W zestawieniu z powyższymi warunkami karalności przestępstwa ocena legalności zaboru przez oskarżonego samochodu może okazać się mniej znacząca niż to przyjęto w zaskarżonym wyroku. Druga dotyczy oceny ludzkich zachowań. O legalności tychże zachowań nie mogą decydować poglądy sądu a jedynie przepisy prawa. Niektóre z nich bowiem znoszą ich bezprawność, jak np., działania podjęte w ramach obrony koniecznej, w stanie wyższej konieczności lub w wykonaniu prawa lub obowiązku prawnego na gruncie prawa karnego (art. 25 i 26 KK), czy też działania podjęte w ramach dozwolonej samopomocy lub zatrzymania na gruncie prawa cywilnego (art. 343 § 2, 461 § 1 i 2 KC). Nie należy także zapominać o zaistniałym dysonansie między opisem czynu (zmuszanie do wydania samochodu) a treścią odtworzonej groźby (zmuszanie do uiszczenia należności za naprawę samochodu). Konieczne przeto staje się uwzględnienie faktu, iż stosowana nieskutecznie przez oskarżonego groźba użycia broni w celu zmuszenia oskarżonego posiłkowego do uregulowania należności za remont samochodu w konsekwencji doprowadziła do zaboru jego samochodu.
Żródło:
System Informacji Prawnej LEGALIS Wydawnictwo C.H. Beck

Zobacz również: